152010
Book
In basket
Dość wcześnie zrozumiałem, że nie uda mi się zrobić czegoś wielkiego, żeby zmienić świat. Pyrzekłem więc sobie, że na jakis czas zamieszkam gdzieś w syberyjskich lasach. Wynająłem drewnianą chatę, z dala od wszystkiego, nad brzegiem Bajkału. Tam, podczas sześciu miesięcy, mając pięć dni drogi do najbliższej wsi, zagubiony wśród zagarniającej wszystko natury próbowałem być szczęśliwy. Wierzę, że mi się to udało. Dwa psy, piec na drewno, okno wychodzące na jezioro wystarczają do życia. A jeżeli wolność oznacza posiadanie czasu? A jeżeli szczęście przychodzi, gdy mamy samotność, przestrzeń i ciszę - wszystkie te rzeczy, których zabraknie przyszłym pokoleniom? Dopóki będą istniały drewniane chaty w głębi lasu, nic jeszcze nie jest stracone. [empik.com, 2013]
Availability:
Filia nr 5 (ul. Wańkowicza 69)
There are copies available to loan: sygn. F.5 - 913 (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again